Oj się trochę zapuściłam, ale no jakoś tak nie miałam zbytnio czasu na jakiekolwiek blogowanie. Ale. Jak oglądałam jakiś film/serial to brałam robótki w dłoń i cisnęłam ;p
Zrobiłam 3 rzeczy, ale pochwalę się tylko dwoma, ponieważ nie chciało mi się zrobić zdjęcia tej trzeciej, poza tym wydaje mi się, że muszą coś z nią jeszcze zrobić.
No to tak:
Skrzydlata bluzka
Bluzka za Ł2,50 z Primark'a i koronki, duużo koronki,zużyłam chyba ze 4 metry na te skrzydła.
Trochę mi zajęło zrobienie jej, bo każde 'piórko' oddzielnie wycinałam i przyszywałam. Ale na szczęście koniec. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak wielki uśmiech pojawił się na mojej twarzy, jak skończyłam! :D
Już raz się w niej zaprezentowałam, i fajnie się w niej czułam ;p oryginalnie!
Szydełkowana zielona sukienka.
Zrobiłam ją juz bardzo dawno temu [miesiąc temu?], ale nie mogłam znaleźć odpowiedniej podszewki.
Pewnego dnia zaszłam do Primark'a i znalazłam bluzkę na ramiączkach w podobnym kolorze, a że były za Ł2, to wziełam dwie- jedną na podszewkę,a drugą tak do spodni/spodenek.
sukienka jeszcze nie miała premiery, bo pogodna nie sprzyja... ;/
A tu bonusik:
Nasz psiejski kochany, Oskar!
Wariat z niego jest straszny, jak próbuje coś wyłudzić od kogoś do robi komendy 'leżeć', 'siad', 'daj łapkę', 'poproś' wszystkie na raz! Wygląda wtedy komicznie + te jego błagalne 'wypowiedzi'. Ubaw po pachy z takim Yoreczkiem ;p
Buziaki!
p.s. trzymajcie kciuki z moje 2 egzaminy [statystyka, biologia-poprawka]! [bo 3 już mam za sobą, chemię, biologię, matmę, więc za te to teraz trzeba modlić, żeby te oceny były jakieś w miarę.]
Zamawiam taka bluzke ;)
OdpowiedzUsuńOskar najlepiej sie zaprezentował :')
Klaudia... Tak ja :D
Fajne prace zrobiłaś!Kciuki trzymać będę bo syn też zdaje to za jednym zamachem ,za dwoje mogę polecić.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń